Rodzaj: Przyroda
Autor: Joanna Petit Gajdamowicz
Siedząc na plaży we Władysławowie i patrząc na piękne bursztynowe niebo przypomniałam sobie legendę o Juracie- Jurata mieszkała na dnie morza w bursztynowym pałacu. Rządziła w głębinach, ale też była przychylna rybakom. Gdy dowiedziała się, ze rybak Kastytis łowi zbyt dużo ryb, postanowiła go ukarać. Podpłynęła do jego łodzi, ale gdy go ujrzała natychmiast się w nim zakochała. Zapomniała o karze, zabrała rybaka ze sobą do swojego podwodnego pałacu. Żyli w nim szczęśliwie aż do chwili, gdy o śmiertelniku dowiedział się bóg Perkun. Zazdrosny o piękną Juratę, rozbił piorunem bursztynowy zamek, a jego panią przykuł łańcuchami do dna morza. Bursztyn, którzy można znaleźć na plaży w Juracie pochodzi z rozbitego pałacu królowej, inni twierdzą że są to jej łzy, które wylewa po śmierci ukochanego Kastytisa, który zginął podczas sztormu wywołanego przez rozgniewanego boga. Jednak optymiści uważają, że rybak zdołał się uratować z topieli. Może ten bursztyn oddaje również kolor niebu nad Zatoką Pucką? Kto to wie drodzy Państwo. Powinniście sprawdzić to osobiście! Zapraszamy do Władysławowa !
Komentarze